20.09.2024 r.
Godzina 15:58
Hej Dzienniczku!
Przed chwilą musiałem obrazić się na moją mamę.
Nie lubię tego, to nie jest fajne, bo mama ogólnie jest bardzo w porządku, ale naprawdę MUSIAŁEM. Dzisiaj zrobiła się afera, bo zapomniałem ze szkoły zabrać kurtkę. Nową. No dobra, wczoraj nie wziąłem butów na zmianę, a w zeszłym tygodniu zostawiłem książki,
które były z biblioteki, i trzeba było je oddać. I mama mówiła i mówiła, trochę nawet krzyczała. Najczęstsze słowo, jakiego używała, to nieuważny. No i się rozzłościłem, bo naprawdę nie wiem, o c...