– Jestem głupia i nic mi nie wychodzi! – po raz kolejny powiedziała Rita, wchodząc do kuchni.
Mama zazwyczaj pocieszała Ritę, ale tym razem zapytała:
– A co to znaczy, że jesteś głupia?
– No jak to… że nic mi nie wychodzi, nie umiem rysować, robię błędy na matematyce, a na wuefie wybierają mnie na końcu do drużyny.
– Czyli gdybyś to wszystko umiała, to, twoim zdaniem, byłabyś mądra i inteligentna?
– Tak. A tak to jestem głupia, czyli nieinteligentna – odparła rozżalona Rita.
– A wiesz, córeczko, co to znaczy inteligencja?
– Hmm… Nie do końca – odpowiedziała dziewczynka, marszcząc brwi.
POLECAMY