Nie bój się marzyć

Jakie to ciekawe!

Bartek Kubkowski to niezwykły pływak, który walczy o swoje wielkie marzenie – chce przepłynąć cały Bałtyk wpław, bez żadnej przerwy. Podczas najdłuższej próby płynął 52 godziny i 30 minut – czyli ponad dwie doby! W 2025 roku ustanowił rekord świata w 24-godzinnym pływaniu, pokonując aż 103 kilometry bez zatrzymania! O jego marzeniach, emocjach i odwadze rozmawia Weronika Jezierska (9 lat).

Weronika Jezierska: Czy podczas próby przepłynięcia Bałtyku podpływały do Pana jakieś ryby albo inne zwierzęta?
Bartek Kubkowski: Morze Bałtyckie to jeden z najbezpieczniejszych akwenów pod kątem występujących tam zwierząt. Nie każdy o tym wie, ale żyją w nim trzy gatunki rekinów. Kiedy płynąłem, często podpływały do mnie ryby i meduzy. W Bałtyku meduzy nie są parzące, więc można się z nimi spotkać bez obaw. Kiedyś też podczas treningu 300 metrów ode mnie na plażę w Mielnie wyszedł mors arktyczny – to pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku! 

POLECAMY


W.J.: O czym Pan myślał, płynąc tyle godzin?
B.K.: Starałem się myśleć pozytywnie. Nie o zimnie czy bólu, tylko o tym, że za godzinę dostanę ciepły rosół albo że świeci słońce. Po wielu godzinach czasami też marzyłem, żeby po prostu usiąść przy stole i zjeść pizzę.
W.J.: Co robić, kiedy ma się dość?
B.K.: Każdemu czasem się nie chce – i...

Pozostałe 80% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI