Pobudka, czas wstawać! Kto budzi przyrodę z zimowego snu?

Ściśle fajne!

Nasi słowiańscy przodkowie wierzyli, że najzimniejszą porę roku trzeba przepędzić, stąd marcowy zwyczaj topienia kukły symbolizującej Marzannę, boginię śmierci i zimy. Jej miejsce zajmował Jaryło, bóg płodności i wiosny. Czekano też na wybudzenie Peruna, gromowładnego bóstwa, czemu miał towarzyszyć pierwszy wiosenny grzmot. To on wzniecał życie w Matce Ziemi i dawał znać, że pora rodzić plony.
Wierzenia te porządkowały świat naszych przodków i wyjaśniały coś, co czujemy instynktownie – nadejście wiosny. Wyczuwamy ją w powietrzu, o jej nadejściu wiedzą wracające do kraju bociany, na jej tajemne sygnały reaguje odradzająca się roślinność.

Czy wiecie, że można wyróżnić co najmniej cztery jej rodzaje? Mamy bo...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI