Niezwykła lekcja wychowawcza

Kuferek z emocjami

Był piękny, słoneczny dzień. Ptaki ćwierkały wesoło, a promienie słońca zaglądały przez szyby. Bez wątpienia był to jeden z tych dni, podczas których wakacje zdawało się wręcz czuć w powietrzu. A te rzeczywiście się zbliżały. Nic więc dziwnego, że lekcje w szkole były nieco luźniejsze, a nauczyciele i uczniowie jakby w lepszych humorach. Tego dnia powód do radości był jeszcze jeden – uwielbiana przez wszystkich lekcja wychowawcza z panią Izą. 
– O czym będziemy dziś rozmawiać? – zapytała zaciekawiona Ania.
– Pomyślałam, że z racji zbliżającego się końca roku porozmawiamy o dumie i o waszych sukcesach. Zaczniemy od tego, czym jest duma. Kto wie? – zapytała wychowawczyni. 
– To takie uczucie, kiedy jesteśmy zadowoleni z tego, co zrobiliśmy – powiedział Tomek, jeszcze zanim podniósł rękę do góry. 
– I kiedy chcemy wszystkim o tym opowiedzieć – dodała Agata. 
– Doskonale. To może powiecie, z czego jesteście dumni? Zacznijmy od Karola – powiedziała pani Iza, wskazując chłopca w białej bluzie. 
– Jestem dumny z mojej oceny z matematyki, czwórka to nie byle co! Naprawdę ciężko na nią pracowałem – odpowiedział chłopiec, prostując się na krześle.  
– To prawda, w tym roku Karol poświęcał na naukę matematyki dużo czasu. Mimo tego, że nauka tego przedmiotu nie była dla niego łatwa, nie poddawał się i wytrwale dążył do celu. Rzeczywiście, jest to powód do dumy – podsumowała wychowawczyni. – A ty, Zosiu? ...

Pozostałe 80% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI