Bunt 2 latka – jak sobie z nim poradzić?

Strefa rodzica

Bunt dziecka zazwyczaj kojarzy nam się z okresem nastoletnim, gdzie walka o własną autonomię i samodzielność przybiera na sile, a szalejące hormony nie wspierają trzymaniu emocji na wodzy. Okazuje się jednak, że pierwszy bunt pojawia się znacznie wcześniej, a co ważniejsze, pojawi się jeszcze wielokrotnie. Jak poradzić sobie z buntem 2-latka i czego się spodziewać? 

 

Kiedy zaczyna się bunt 2 latka?

Jak sama nazwa wskazuje, bunt może pojawić się już w okresie, gdy dziecko kończy 2 lata i jest to całkowicie naturalne(!). Nie panikuj zatem, gdy do tej pory grzeczne i spokojne maleństwo wszystkie Twoje prośby skwituje słowem “Nie”, a kopanie, niezadowolenie i krzyk staną się stałymi elementami dnia. Dziecko zaczyna coraz lepiej rozumieć otaczający je świat, chce go doświadczać, a rozwój cały czas pcha je ku niezależności. Do tej pory całkowicie zależne od Ciebie niemowlę, w pewnym momencie zaczyna chodzić, biegać, mówić i… chce więcej. To bardzo dobry znak i symptom, że Twoja pociecha rozwija się prawidłowo. Oczywiście bunt 2 latka nie oznacza, że masz pozwolić na samowolę i brak działań wychowawczych. Jak reagować na bunt 2 latka i jak się na niego przygotować? 

Bunt 2 latka – objawy

Na samym wstępie warto podkreślić, że bunt buntowi nie równy, a wszystko zależy od temperamentu dziecka. Im bardziej żywiołowa, śmiała i otwarta osobowość, tym bunt 2 latka może być bardziej intensywny i widoczny. Emocje mogą wręcz wylewać się z malucha, ale nie oznacza to, że tak będzie za każdym razem czy w każdym przypadku. Aby lepiej zrozumieć i dostrzec symptomy buntu, warto przyjrzeć się pewnym dość charakterystycznym objawom. 

  • Dziecko wielokrotnie używa słowa “nie”, akcentując swój sprzeciw. 
  • Mimo braku wyćwiczonych władz poznawczych i umiejętności, upiera się, aby wykonać wiele czynności samemu, a gdy mu one nie wychodzą, denerwuje się i unika pomocy. 
  • Na zakazy, wymagania czy nawet prośby może reagować złością, agresją i krzykiem. Oczywiście słowo “nie” znów wiedzie prym. U dzieci z opóźnioną mową może się ono odzwierciedlać w postaci tupania nóżkami, krzykiem lub piskiem. 
  • Nie chce przestrzegać ustalonych zasad. Dotyczy to pory spania, czasu zabawy czy oglądania bajek. 
  • Rzeczy, które do tej pory sprawiały dziecku przyjemność i radość, mogą zostać odrzucone. Propozycje wspólnych zabaw – które do tej pory umilały Wam czas – również. 
  • Pojawia się postawa roszczeniowa i “samolubna” – dziecko nie chce dzielić się zabawkami, rzeczami czy nawet posiłkiem. Swoje pragnienia i zachcianki chce zrealizować tu i teraz okazując całkowity, a czasami irracjonalny brak cierpliwości np. chce naleśniki, ale denerwuje się, że musisz je najpierw upiec. 
  • Pojawiają się specyficzne wymagania i reguły tworzone przez dziecko – chce zjeść obiad tylko na konkretnym talerzu, sok musi być nalany do odpowiedniego poziomu, a ziemniaki ułożyć się w odpowiedni wzór. Te wymagania najtrudniej zrealizować, co wiąże się z postawą złości i agresji ze strony dziecka. 
  • Dziecko odczuwa szczególne zainteresowanie rzeczami zakazanymi – dotykanie rzeczy rodziców, zabawa w miejscu innym niż wyznaczona przez opiekuna itd. 
  • Testowanie Twojej cierpliwości to także element buntu 2 latka. Dziecko bacznie obserwuje, na co może sobie pozwolić, dlatego jego wybuchy złości uwidaczniają się w różnych miejscach: w gościach, na zakupach lub spacerze. 

Patrząc na tę dość pokaźną listę objawów buntu, możemy czuć szczególne obawy, czy damy radę przetrwać ten okres. Na pocieszenie warto sobie uświadomić, że nic nie trwa w nieskończoność, a bunt – mimo że wydaje się dość drastyczny – jest wstępem do rozwoju i dorosłości. 

Chcesz wiedzieć więcej? Artykuł "Emocje dziecka: Jak pomóc je regulować?" zawiera wartościowe informacje.

Bunt 2 latka – ile trwa i kiedy się skończy?

Ile trwa bunt 2 latka? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, a wszystko zależy od indywidualnego charakteru dziecka. Możesz się go jednak spodziewać pomiędzy 18, a 26 miesiącem życia. Kiedy mija bunt 2 latka? Zazwyczaj po kilku tygodniach, jednak czasami utrzymuje się on przez kilka miesięcy i może się zazębić z… buntem 3 latka. Taki scenariusz może być dla rodziców szczególnym wyzwaniem i treningiem cierpliwości. Mimo że bunt 2 latka rządzi się swoimi prawami, jego trwanie i przebieg w dużej mierze zależy również od reakcji rodziców. Zatem, jak sobie radzić z buntem 2 latka?

Chcesz wiedzieć więcej? Artykuł "Twój partner ma ADHD - co robić?" zawiera wartościowe informacje.

Bunt 2 latka – jak reagować?

Wielu rodziców widząc drastyczne i nagłe zmiany w swoim dziecku, zastanawia się, jak przetrwać bunt 2 latka, który może stanowić dla nich wyzwanie. Czy są jakieś sposoby na bunt 2 latka albo “triki wychowawcze”, które ułatwią zażegnać kryzys? Twoje zachowanie i wsparcie mogą zdecydowanie wpłynąć na przebieg buntu, ale nie oznacza to, że zniknie on z dnia na dzień, tylko dlatego, że jako rodzic zastosowałeś się do jakiejś rady. Nie umniejsza to jednak faktu, że należy podjąć wszelkie działania, które będą gasić “buntowniczy pożar”. Oto kilka z nich. 

Bunt 2 latka – co robić?

  • Przede wszystkim postaraj się zrozumieć zachowanie swojego dziecka. Wczuj się w jego położenie, a dostrzeżesz, że to efekt zagubienia może być przyczyną napadów złości. Jako dorośli sami przeżywamy takie dni, w których pomimo chęci, wysiłków i starań dosłownie “nic nam nie wychodzi”, a otoczenie patrzy na nas z wyrzutem lub dezaprobatą. Dokładnie takie dni przeżywa dwulatek w okresie buntu, z tym że jego odporność psychiczna i zrozumienie własnych emocji dalej jest w dosłownych powijakach, co potęguje problemy. Okaż zatem miłość i wsparcie swojemu dziecku oraz nie okazuj zniecierpliwienia. Taka postawa sprawi, że dziecko będzie kojarzyć Twoją osobę z miejscem w którym może ukoić swoje nerwy i emocje oraz prędzej czy później będzie chciało częściej z tego korzystać. 
  • Bunt 2 latka a sen są ściśle ze sobą powiązane. Zmęczony maluch jest rozdrażniony i niespokojny, jednak w okresie buntu ma niechęć do grzecznego kładzenia się spać. Jak rozwiązać ten samonakręcający się problem? Bądź konsekwentnym rodzicem. Jeśli 2 latek ucieka z łóżeczka, z cierpliwością ułóż go ponownie do snu. Poczytaj mu bajkę, postaraj się wyciszyć. Kojąco może wpływać już sama Twoja obecność. Czasami jednak niechęć do snu wynika z faktu, że dziecko potrzebuje go znacznie mniej, niż wcześniej, dlatego zastanów się, czy nie zrezygnować z popołudniowych drzemek. Dzięki temu maluch będzie na tyle zmęczony, aby wieczorem położyć się spać i przespać spokojnie noc. Postaraj się również, aby rytuał snu tj. kąpiel, pielęgnacja i sen odbywały się o stałych porach, a wszelkie zabawki elektroniczne były wyłączone z dziecięcej zabawy minimum dwie godziny wcześniej. Przebodźcowanie napędza buntownicze zachowanie niczym paliwo napędowe rakietę. 
  • Nie strasz dziecka, gdy jest niegrzeczne. Straszenie dzieci nie jest dobrym środkiem wychowawczym, mimo że w wielu rejonach naszego kraju wciąż popularnym. Przyjdzie Pan i Cię zabierze może się sprawdzić w niektórych przypadkach, ale tylko na chwilę. Dziecko w okresie buntu zazwyczaj jest niegrzeczne cały czas, a gdy ów “Pan” się nie pojawi, dziecko poczuje się bezkarne. Twoje słowa nie będą już dla niego miały znaczenia.
  • Kary i nagrody? Metoda nagradzania za “bycie grzecznym” jest dosyć kontrowersyjna i ma zarówno zwolenników jak i przeciwników. Liczni specjaliści zachwalają nagradzanie dziecka, za to że postarało się zapanować nad niegrzecznym zachowaniem podkreślając, że jest to motywujące i utrwalające pozytywne wzorce, inni natomiast podkreślają, że na dłuższą metę takie działanie się nie sprawdzi. Dziecko jest grzeczne dla nagrody, a nie z powodu tego, że dostrzega korzyści z takiego zachowania. Gdy nie otrzyma zabawki czy słodyczy, może wpaść w jeszcze większą złość. Warto zatem byś jako rodzic sam ocenił sytuację i zastanowił się, czy taka forma wychowawcza sprawdzi się w waszym przypadku.  
  • Rozmawiaj o emocjach. Dziecko nie rozumie wszystkich odczuwanych przez siebie emocji, a to prowadzi do dalszej frustracji. Wyjaśnij mu zatem, że rozumiesz jego złość, gniew czy żal, ale podpowiedz, jak może sobie z nimi radzić. Pomocne jest również wykorzystanie bajek o emocjach, które w zabawnej formie potrafią przedstawić uczucia i wskazać maluchowi, że może je kontrolować. 
  • Postaraj się, by Twoja pociecha praktycznie i korzystnie spożytkowała swój zapas energii. Niegrzeczne zachowania mogą wynikać z tego, że maluch “nie wie co ze sobą zrobić”, a zabawa samemu nie rozładuje jego energetycznego buforu. Pomóż dziecku znaleźć pasję, która będzie je rozwijać, kształtować i eksploatować (oczywiście w granicach rozsądku). Tak zwane żywe srebra potrzebują przestrzeni i miejsca do zabawy, dlatego organizacja wyścigów na rowerku czy biegów na czas może być dobrym pomysłem. Niektórzy rodzice korzystają z zajęć zewnętrznych, dostosowanych dla żywotnych dwulatków. Należą do nich lekcje wspinaczki, skakanie na trampolinach czy piłka nożna. Być może któryś z podobnych pomysłów przypadnie Wam do gustu. 
  • Nie ulegaj szantażom. Mówi się, że z terrorystami się nie negocjuje i mimo że ten przykład w stosunku do dwulatka jest bardzo przejaskrawiony, zasada ta w przypadku buntu się sprawdza. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, dziecko bada i obserwuje Twoje reakcje i wyznaczane granice. Jeśli dostrzeże słabości w których się poddajesz, szantażom nie będzie końca. Ale jak nie ulec, gdy maluch zaczyna płakać w sklepie, chcąc byś kupił mu zabawkę, a dookoła obserwują to osoby trzecie, na twarzach których nie dostrzegasz wsparcia i zrozumienia? Jeśli prośby i tłumaczenie nie skutkuje, najlepiej będzie wyjść ze sklepu. Dziecko zobaczy wówczas, że opinia innych nie wpłynie na Twoje stanowisko.
  • Dawaj dziecku wybór. Kontrolowanie wychowawcze buntu 2 latka nie polega na stłamszeniu jego chęci niezależności. Dawaj dziecku ograniczony wybór z pośród przedstawionych przez Ciebie opcji. Dzięki temu maluch ma poczucie, że sam podjął decyzję, ale tak naprawdę to Ty zdecydowałeś o potencjalnych rozwiązaniach. Na przykład możesz zapytać: Chcesz założyć dziś niebieską czy czerwoną bluzę? Gdy dziecko dokona wyboru, trzymajcie się go. Jeśli w drodze do sklepu czy żłobka zacznie marudzić, że jednak chce drugi kolor, wyjaśnij, że już jest za późno na zmianę decyzji i że podjęło ją samo.  
  • Podkreślaj, że kochasz mimo wszystko. Dziecko, które jest w okresie buntu może czuć się niezrozumiane i przez to nie jest świadome jak bardzo je kochasz. Może mieć poczucie, że skoro jest niegrzeczne, Twoje uczucia osłabły, a to może wywołać kolejną falę niepożądanych zachowań. Zapewniaj zatem maluch o swoich uczuciach, nawet zwracając mu uwagę. Możesz na przykład powiedzieć: Kocham Cię, ale nie możesz niszczyć zabawek. Kupiłam je, bo chciałam sprawić Ci radość.   
  • Nie szufladkuj pociechy. Adaś jest łobuzem lub Marysia jest ciągle niegrzeczna mogą niepotrzebnie utrwalić opinie innych o Twoim dziecku, a także wpłynąć na nie samo. Adaś słysząc, że jest łobuzem, uwierzy, że tak musi być, dlatego nie będzie podejmować starań, aby to zmienić. Okres buntu jest przejściowy, dlatego staraj się nie utrwalać niepotrzebnych łatek, które będą towarzyszyć dziecku na dalszym etapie rozwoju.   
  • Pozwól dziecku na emocje. Gdy maluch zaczyna krzyczeć lub łzy zaglądają mu do oczu, pozwól mu się wypłakać. Dzięki temu pozbędzie się nadmiaru emocji, rozładuje napięcie i zrozumie, że w negatywnych odczuciach nie ma nic złego. 
  • Zadbaj o siebie. Bez względu na to czy jesteś mamą czy tatą, to od momentu przyjścia na świat Waszej pociechy, żyjecie na pełnych obrotach. Zmęczenie (czy wręcz przemęczenie), stres, poczucie stałej odpowiedzialności i strach mieszają się z uczuciem szczęścia czy radości. Problem jest, brak przerwy w tych huśtawkach emocjonalnych, a pierwszy bunt dziecka nie zagwarantuje chwili wytchnienia. Mimo wszystko ważne jest byście w tym okresie znaleźli moment dla siebie, podczas którego możecie się zregenerować. Zmęczenie nie będzie sprzyjać cierpliwości, wyrozumiałości czy konsekwentnym działaniom wychowawczym, a są one niezwykle potrzebne. W miarę możliwości zadbajcie o swój sen, rozładowanie emocji i uzupełnianie witamin. Ponieważ każda sytuacja rodzicielska jest inna, nie podamy gotowego przepisu na rozplanowanie dnia – pamiętaj jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych i że czasami warto skorzystać z pomocy innych członków rodziny. 

Dlaczego warto wprowadzić powyższe sugestie w czyn? Bo przed Tobą w najbliższym czasie jeszcze bunt 3 i 5 latka. Im szybciej zastosujesz konkretne zasady, tym lepiej się one sprawdzą na dalszych etapach wychowawczych, a co za tym idzie, kolejne okresy buntu mogą być łatwiejsze do przezwyciężenia. 

Zapraszamy również do przeczytania innego artykułu: Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?

A gdy bunt nie jest buntem? 

Mimo pewnego wzorca zachowań, dzieci bunt 2 latka mogą przechodzić również nietypowo lub bezobjawowo. Niektóre pojawiające się zachowania mogą również zaniepokoić rodziców. Dlaczego? W dobie popularyzacji wiedzy zdobywamy ją korzystając z internetu oraz innych mediów, jednak często są to informacje skrótowe i minimalistyczne. Rodzice widząc agresję, schematyczność działania czy niechęć do kontaktów społecznych u dwulatka, mogą zacząć podejrzewać, że zachowanie nie jest wynikiem buntu, a spektrum autyzmu. Wiele zaburzeń ma wspólny mianownik z charakterystycznym buntem, ale nie oznacza to, że Twoja pociecha na nie cierpi. Jak rozstrzygnąć ten dylemat? Przede wszystkim obserwuj swoje dziecko i nie panikuj. Maluch tworzy swoją osobowość i przechodzi etapy poznawcze świata na swój własny sposób. Wiele zachowań mija, pojawiają się inne, albo ewoluują w zupełnie innym kierunku. 

 

Jeśli jednak w dalszym ciągu odczuwasz obawy, nie bój się zgłosić po pomoc! Psycholog dziecięcy czy neurologopeda to specjaliści, którzy wiedzą, na co zwrócić uwagę i potrafią rozgraniczyć faktycznie niepokojące symptomy. Być może już podczas pierwszej wizyty wykluczą Twoje przypuszczenia, albo zalecą dalszą obserwacje i ćwiczenia. Dziecko to nie robot, a indywidualna i unikatowa jednostka, która nie ma instrukcji obsługi – nawet w wersji dla rodziców. Postaraj się więc pomóc jak najlepiej swojemu dwulatkowi doświadczać otaczającego go świata i emocji, a następnie patrz, jak Twoje starania i wysiłki przynoszą oczekiwane rezultaty. 

Bibliografia: 

  1. Czarna Wołga, Baba Jaga, drzewo w brzuchu. Czy straszenie dzieci jest dobrym środkiem wychowawczym? Wydawnictwo Forum Media. 
  2. Pasja - jak pomóc dziecku ją znaleźć? Wydawnictwo Forum Media.
  3. Bajki o emocjach - Literka.pl
  4. ,,Bunt dwulatka”, mgr Agnieszka Strzedula. 
  5. Co wiesz o buncie dwulatka i trzylatka? Czy rzeczywiście istnieją?, mgr Anna Głowacka.
  6. Zaburzenia w rozwoju społecznym u dzieci w wieku przedszkolnym, diagnoza i terapia pedagogiczna, Aneta Jegier. 
  7. Bunt dwulatka. Jak tłumić zachowania spostrzegane za agresywne?, Mateusz Żelawski. 
  8. Jak pomóc dziecku przezwyciężyć smutek?, Wydawnictwo Forum Media.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI