Twoja pociecha jest chora, a Ty myślisz już z przerażeniem o tym, co czeka Cię w najbliższym czasie i obmyślasz plan, jak zachęcić dziecko do zażycia wszystkich witamin? Życie rodzica nie jest łatwe, ale na pocieszenie podkreślamy, że Twoje zmagania czy zmartwienia nie są odosobnione. Niemal każde dziecko nie chce brać leków, ale nie wynika to z jego złej woli czy chęci robienia na złość. Przyczyn jest wiele, tak jak sposobów na przekonanie go do dzielnej współpracy.
“Moje dziecko nie chce zażywać lekarstw”
Niestety często słysząc wytyczne pediatry dotyczące dawkowania i aplikacji leków, nie dostajemy porad, jak przeforsować z małym buntownikiem jego niechęć do ich regularnego przyjmowania. Rodzice pozostawieni sami sobie, wznoszą się na szczyty kreatywnego podejścia, spisku i konspiracji, aby “misję leczenia zakończyć sukcesem”. Oczywiście wiąże się to ze stresem, zmęczeniem i obawą, które nie sprzyjają atmosferze i ogólnemu samopoczuciu wszystkich domowników.
Jeśli Twoje dziecko nie chce brać lekarstw, koniecznie wypróbuj kilka poniższych metod.
Chcesz wiedzieć więcej na temat komunikacji z dzieckiem? Sprawdź artykuł: Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?
Praktyczny trik, by bunt znikł
- Łyżka nie jest jedyną opcją! Czasami dziecko nie chce brać antybiotyku, bo podajemy go w standardowej formie: łyżką. Maluch może tego nie lubić z kilku powodów – jest za duża, niewygodna lub… srebrna. Okazuje się często, że kolorowa/plastikowa łyżka z superbohaterem zostanie bez problemu zaakceptowana przez wymagającego pacjenta. Jeśli jednak to nie pomoże, zamień łyżkę na atrakcyjną strzykawkę lub wzorzystą mała buteleczkę, z której dziecko chętnie wypije syrop lub zawiesinę.
- Czasem można oszukiwać. Dla szybkiego powrotu do zdrowia pociechy, możesz posunąć się do ukrycia lekarstwa. W jaki sposób? Dodaj go do napoju lub jedzenia. Syrop w soku lub rozdrobniona tabletka w ziemniakach mogą zostać niezauważone, dzięki czemu maluch zostanie przechytrzony. Niestety ta metoda ma wady, bo nie każdy lek można rozpuścić w napoju lub podawać podczas posiłku. Sprawdzi się jednak podczas aplikacji witamin lub mieszanek wzmacniających.
- Historia na zachętę. Niekiedy, gdy dziecko nie chce przyjąć leku, warto wymyślić jakąś opowieść z udziałem jego ulubionego bohatera, w której był przeziębiony, ale szybko wyzdrowiał, bo posłuchał swojej mamy i wziął lek. Oczywiście ten sposób może mieć lepsze zastosowanie przy mniejszych dzieciach, ale przy wczesnoszkolnych uczniach też nie zaszkodzi spróbować.
- Oprawa. Wracając do superbohaterów, możesz tym razem wykorzystać ich wizerunek. Jeśli dziecko nie chce brać syropu, na etykiecie z nazwą leku naklej alternatywną np.: Siła Herkulesa lub Witaminy dla pomocników Batmana. Napis modyfikuj zgodnie z upodobaniami dziecka.
- Wyjaśnij i porozmawiaj. Czasami dziecko nie chce brać syropu, bo… nie wie, dlaczego musi to zrobić. Jako dorośli często wydajemy suche polecenia na zasadzie: Otwórz buzię i weź tabletkę. Wyjaśnij mu zatem, że dzięki lekarstwu szybko wróci do zdrowia, poczuje się lepiej i będzie mogło się bawić czy spędzać czas tak, jak lubi.
- Nie przekupuj. Bywa i tak, że determinacja rodzicielska popycha do przekupstwa. Jak wypijesz syrop, to kupię Ci lalkę. Niestety taka forma obietnic, może nieść za sobą więcej negatywów niż korzyści. Warto ją zatem zmodyfikować. Jeśli dziecko nie chce przyjmować leków, zamiast obietnicy prezentów możesz ująć to inaczej np. Gdybyś był zdrowy, to byśmy poszli na plac zabaw, bo jest piękna pogoda! Jeśli jednak weźmiesz syrop, szybciej pokonasz chorobę i wreszcie będziemy mogli się pobawić! Pamiętaj jednak, że jeśli przedstawiłeś obietnicę takiego scenariusza, to po wyzdrowieniu dziecka, koniecznie dotrzymaj słowa!
- A co w przypadku, gdy powodem jest smak leku? Obecnie na rynku producenci opracowując warianty dla dzieci prześcigają się w opcjach smakowych. Znajdziemy syrop truskawkowy, bananowy, owocowy, a nawet o smaku coli. Jeśli nie możesz zaoferować maluchowi tego co lubi – przepisany przez lekarza antybiotyk ma gorzki smak – porozmawiaj z nim i wyjaśnij, że czasami musimy zjeść coś niedobrego, aby wyzdrowieć. Dodatkowo, gdy dziecko zażyje niesmaczny lek, podsuń mu coś, co zniweluje ten posmak np. słodki owoc (oczywiście jeśli nie ma do tego przeciwwskazań w ulotce).
- Weź pod uwagę okoliczności. Niekiedy choroba może zazębić się z innymi czynnikami, które potęgują niechęć do współpracy. Gdy nadchodzi bunt pięciolatka, może okazać się, że to nie lekarstwo jest problemem, a naturalne procesy towarzyszące dorastaniu. Należy wtedy przejawiać szczególną wyrozumiałość do dziecka i starać się wyeliminować podstawowe czynniki problematyczne, a nie tylko skupić na przekonaniu dziecka do przyjęcia leków. Na przykład podczas buntu dziecko może czuć się osamotnione i niezrozumiałe – nawet jeśli nie ma logicznych ku temu podstaw. Jeśli poświęcimy mu czas i wykażemy szczególne zainteresowanie jego odczuciami, może to wpłynąć na lepszą komunikację, a co za tym idzie współpracę.
- Daj wybór. Dzieci lubią decydować, więc wykorzystaj prawo wyboru. Zapytaj pociechę, gdzie chce siedzieć podczas regularnego brania leków lub jaką łyżeczką je zażyć.
- Chwal! Jeśli dziecko nie chce lekarstw, a mimo to grzecznie je przyjmie, koniecznie je pochwal. Nie rób to jednak sztucznie, a ze szczerym podziwem. Sposób chwalenia jest bardzo ważny. Dlaczego? Podpowiadamy w tym artykule: Jak chwalić dziecko tak, by pochwała odniosła rezultat?
Powyższe triki mają stanowić dla Ciebie inspirację do praktycznego działania. Nie wahaj się elastycznie modyfikować tych porad, które mamy nadzieję, zakończą misję powrotu do zdrowia sukcesem!
Bibliografia:
-
Jak podawać leki dziecku?, lek. med. Anna Posmykiewicz.
- Jak bezstresowo podać lek dziecku?, Justyna Bieżuńska, mgr farm., Katarzyna Domagała, mgr farm.
